Wraz z rozwojem nowoczesnych technik ortodontycznych i chirurgicznych coraz częściej rezygnuje się z wyrywania tzw. ósemek. Zwłaszcza, gdy są zdrowe i nie oddziałują niekorzystnie na sąsiednie zęby. Jeśli jednak zaatakowała je próchnica, przesuwają się w stronę innych zębów lub też z pomiarów klinicznych i radiologicznych w trakcie leczenia ortodontycznego wynika, że trzeba je usunąć – jest to niebezpieczne. Po operacyjnym usunięciu ósemki możliwe są różne powikłania, jednak nie są one duże, a ryzyko ich wystąpienia waha się pomiędzy 1 a 3 proc. Zdarza się tak, że nerwy przebiegają tuż obok korzeni ósemki. Przy usuwaniu dolnej ósemki może dojść do podrażnienia nerwu. Podrażnienie objawia się zdrętwieniem wargi dolnej i zębów po operowanej stronie. Stan ten jest dokuczliwy i powoduje dyskomfort, ale nie jest groźny — nerwy zregenerują się samoistnie. Zwykle trwa to około 8 tygodni. W każdym przypadku potrzebna jest indywidualna ocena sytuacji podczas wizyty u stomatologa. Aby potwierdzić lub wykluczyć posiadanie zębów mądrości, zdecyduj się na wykonanie pantomogramu. Jest to zdjęcie rentgenowskie przestawiające stan uzębienia.
Mieszkam i pracuję w Warszawie. Praktykę lekarską prowadzę od ponad dwudziestu lat. Jestem współwłaścicielką kliniki stomatologicznej Trio-Dent, gdzie leczę pacjentów, prowadzę badania naukowe, ale też udzielam pomocy osobom, które jej potrzebują.